W nocy z poniedziałku do wtorek doszło do strzelaniny w stanie Filadelfia w Stanach Zjednoczonych. Zginęły co najmniej cztery osoby.
Napastnik posiadał karabin półautomatyczny i pistolet oraz dużą ilość amunicji. Na sobie miał kamizelkę kuloodporną.
Wstępne ustalenia wskazują na to, że zaatakował przypadkowe osoby, po czym oddał się w ręce policji. W zdarzeniu ranne zostały także dzieci w wieku dwóch i 13 lat.
Źródło: Bankier.pl
Foto: Pexels.com