Napadli go na stacji benzynowej. 20-latek zmarł

Estimated read time 1 min.

Na stacji benzynowej 20-letniego kierowcę i towarzyszącą mu 15-latkę napadło dwóch mężczyzn. Po szarpaninie ukradli pokrzywdzonym samochód. 20-latek niewiele później zasłabł i zmarł.

Do zdarzenia doszło 20 lipca br. około godz. 2.00 w nocy. Na stacji benzynowej przy ul. Wojska Polskiego w Łodzi dwóch mężczyzn napadło 20-letniego kierowcę renault i towarzyszącą mu 15-latkę. Napastnicy wyciągnęli pokrzywdzonego z pojazdu. Doszło między nimi do szarpaniny, po czym agresorzy wsiedli do renault i odjechali.

20-latek tymczasem wbiegł w pobliskie tereny zielone, gdzie nagle zasłabł. Świadkowie wezwali pogotowie ratunkowe. Mężczyzny mimo przeprowadzonej akcji reanimacyjnej nie udało się uratować.

Podejrzani o napaść i rozbój zostali zatrzymani.

Źródło: Policja Województwa Łódzkiego
Foto: pexels.com

Może Cię zainteresować