Ruszył proces o pobicie „Miśka” z Wisła Sharks

Estimated read time 2 min.

Robert B. powiązany ze środowiskami pseudokibicowskimi Cracovii stanął przed sądem za pobicie Pawła M. ps. „Misiek”, byłego lidera gangu Wisła Sharks, który zdecydował się na współpracę z prokuraturą.

Robert B. był przez pewien czas tymczasowo aresztowany, ale jest już na wolności i odpowiada z wolnej stopy. Nie przyznaje się do winy. Proces utajniono, bo dotyczy on m. in. znieważenia Pawła M.

Do pobicia „Miśka” doszło 24 września ub.r. w biały dzień na jednej z ulic w Krakowie. Paweł M. odniósł obrażenia m. in. w postaci złamanego oczodołu. Jego pełnomocnik utrzymuje, że „Misiek” tylko się bronił. Nagrania ze zdarzenia trafiły potem do sieci.

Przypomnijmy, że Paweł M. ps. „Misiek” to były lider kibolskiego gangu Wisła Sharks, który po zatrzymaniu przebywał w areszcie i zdecydował się na współpracę z prokuraturą. Gdy odzyskał wolność, widywano go w różnych miejscach publicznych w Krakowie, co w kręgach pseudokibicowskich nie przeszło bez echa.

Źródło: lovekrakow.pl, Inf. własna
Foto: youtube.com

Może Cię zainteresować