W Błoniach pod Warszawą kierowca peugeota potrącił na pasach 10-letniego chłopca. Dziecka nie udało się uratować.
Do wypadku doszło we wtorek 8 sierpnia br. przy ul. Bieniewickiej w Błoniach. Pierwszej pomocy udzielili świadkowie zdarzenia, a potem strażacy. Wkrótce reanimację 10-latka przejął zespół pogotowie ratunkowego. Niestety dziecko zmarło.
Kierowce peugeota był trzeźwy. Okoliczni mieszkańcy zwracają uwagę, że w okolicy nie pierwszy raz doszło do wypadku. Prokuratura wyjaśnia okoliczności zdarzenia.
Źródło: wiadomosci.wp.pl
Foto: KSP