Tragedia na A1: Jest list gończy za kierowcą bmw

Estimated read time 2 min.

Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim wydała list gończy za 32-letnim Sebastianem Waldemarem Majtczakiem. Jest podejrzany o spowodowanie tragicznego wypadku na autostradzie A1, w którym zginęły trzy osoby, w tym 5-letnie dziecko. Majtczak pędził wtedy samochodem marki bmw 253 km/h.

Sebastian Waldemar Majtczak urodził się 31 maja 1991 r. w niemieckim Bonn. Ostatnim miejscem jego zamieszkania była Łódź.

Śledczy podejrzewają go o to, że 16 września br. około godz. 19:54 na autostradzie A1 w kierunku Katowic, w miejscowości Sierosław, jadąc lewym pasem drogi, jako kierujący samochodem marki BMW umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa ruchu drogowego. Prowadził wskazany pojazd z nadmierną prędkością wynoszącą nie mniej niż 253 km/h, w miejscu, gdzie obowiązywała dozwolona prędkość 120 km/h, przez co nie dostosował prędkości kierowanego przez siebie pojazdu do panujących warunków ruchu oraz nie zachował odpowiedniej, bezpiecznej odległości od poruszającego się przed nim w tym samym kierunku samochodu osobowego marki Kia Proceed, w wyniku czego uderzył w tył wskazanego pojazdu marki Kia Proceed. Wskutek tego uderzenia, zjechał na pas awaryjny i uderzył w bariery ochronne, w wyniku czego w pojeździe marki Kia Proceed doszło do pożaru, w następstwie którego samochód całkowicie spłonął, a na miejscu śmierć poniosły trzy osoby jadące pojazdem – kierujący autem, jego żona oraz ich małoletni syn.

Prokuratura zakwalifikowała ten czyn jako przestępstwo z art. 177 § 2 Kodeksu karnego, czyli wypadek komunikacyjny, którego następstwem jest śmierć innej osoby. Zarzuty w tym zakresie przedstawiono podejrzanemu zaocznie. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Źródło: Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim
Foto: Prokuratura Okręgowa w Piotrkowie Trybunalskim

Może Cię zainteresować